„Uwięzieni i wywłaszczeni: nastoletni ochroniarze z Gambii uwięzieni w Katarze po mistrzostwach świata”

Trzej nastolatkowie z kraju o nazwie Gambia pracowali jako ochroniarze podczas dużej imprezy sportowej zwanej Pucharem Świata w miejscu zwanym Katar. Jednak mimo że wydarzenie dobiegło końca, nie mogą wrócić do ojczyzny.

Zaraz po zdarzeniu stracili pracę i od tego czasu mieszkają w lokalu rządowym. Osoby te twierdziły, że nie mają ważnych dokumentów i nie mogą wrócić do domu. Miejsce, w którym przebywali w Katarze, nazywano sierocińcem, ale nie było to przyjemne miejsce.

Chłopaki byli oburzeni, że nie płacą im za pracę, bali się, że zostaną wydaleni, zabrano im paszporty i musieli bardzo długo pracować w upalne dni. Według ich relacji pozbawieni zostali dokumentów i utknęli w Katarze, bez możliwości powrotu do domu.

Schronisko, w którym przebywają, określane jest jako „przypominające więzienie”, chłopcy skarżą się na niewypłacone pensje, groźby deportacji, konfiskatę paszportów i 12-godzinne zmiany w czasie upałów. Ich historia wywołała ostrą reakcję w mediach społecznościowych, a ludzie wyrazili wsparcie dla nastolatków i domagali się ich uwolnienia.

Wiele osób wyraża również obawy, że coś takiego może mieć miejsce w Katarze, który przygotowuje się do organizacji Mistrzostw Świata FIFA w 2022 roku. Rzecznik katarskiej służby cywilnej odmówił komentarza w sprawie sytuacji, ale organizatorzy mistrzostw świata powiedzieli, że są świadomi sprawy i pracują nad jej rozwiązaniem.

Jednak trójka nastolatków nadal nie może opuścić Kataru. Ich los pozostaje nieznany i wielu ma nadzieję, że ta historia zwróci uwagę na problemy pracowników migrujących w Katarze i pomoże zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości.