Papa Gomez został spalony za doping. Co na ten temat mówi FIFA?

Po Pogbie temat dopingu w świecie piłki nożnej po raz kolejny zostaje ujawniony, zmuszając nas do spojrzenia na ciemną stronę futbolu. W centrum zarzutów znajduje się pomocnik Monzy Papu Gomez, którego droga do mistrzowskiej chwały prowadziła przez nielegalne substancje. W tym artykule dowiesz się więcej o tym, jak gracz zwrócił się do wiedźmy i naruszył wszystkie zasady i przepisy FIFA.

Na zdjęciu herb klubu

Naruszenie przepisów antydopingowych

Podczas ogólnoświatowej debaty Gomez stał się sprawcą naruszenia przepisów antydopingowych. Piłkarz powiedział, że gdy rozpoczął się turniej, źle się poczuł i tej nocy wbrew zaleceniom lekarzy ze szpitala zdecydował się na zażycie syropu na kaszel dla dzieci. Ale nawet jeśli wierzyć jego słowom, co jest wątpliwe, w kontekście Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) takie wyjaśnienie nie może być uzasadnione. Przepisy wymagają od sportowców zdobywania wiedzy na temat nielegalnych narkotyków, a obecnie kariera Gomeza wydaje się być na skraju załamania, biorąc pod uwagę jego 35 lat.

Puchar

Pytania wokół rekompensują konsekwencje dla reprezentacji Argentyny i jej tytułu na arenie światowej. Zdaniem Moonde Deportivo sankcje nałożone na Gomeza nie będą miały jednak dużego wpływu na wyniki mistrzostw świata, gdyż zaczną obowiązywać dopiero po oficjalnym powiadomieniu zawodnika przez FIFA. Stało się to bowiem dopiero 20 października 2024 roku, podkreślając niezmienność praw czasu i kolejności zdarzeń.

Zmienił się w wiedźmę przed mistrzostwami świata w 2022 roku

Dwóch graczy w mundurach

Podsumowując tę ​​historię, nie mogliśmy nie wspomnieć o tajemniczych losach piłki nożnej. Gomez, który przed mundialem zwrócił się do wiedźmy, mając nadzieję na jej interwencję w jego powrót do zdrowia, znalazł się w piłkarskiej karmie. Tym samym jego nieobecność w składzie być może ustąpiła miejsca innemu zawodnikowi, Papu, co podkreśliło, że życzenia nie zawsze spełniają się tak, jak tego oczekujemy. Może to nie wiedźma kontroluje los, ale Wszechświat jak zawsze daje swoją odpowiedź, oddając swoją część.

Opinie