Derek Chisora i tytuł IBF - 5 powodów, dla których walka z Joshuą jest najlepszą opcją
Dereck Chisora był gotowy położyć temu kres. On sam powiedział, że ta walka będzie jego ostatnią, kibice przygotowywali się na pożegnanie, a turniej nazwano „Ostatnim Tańcem”. Ale gdy tylko zabrzmiał ostatni gong, wszystko poszło nie tak. Chisora wyglądał zbyt dobrze jak na człowieka, który miał przejść na emeryturę. Kontrolował ring, dwukrotnie powalił Wallina, wygrał pewnie – i nagle zdał sobie sprawę, że nie jest jeszcze gotowy, by odwiesić rękawice.
Teraz stanął przed dylematem. Możesz zaryzykować i spróbować ponownie walczyć o tytuł, choć szanse na to są nikłe. Możesz też zdecydować się na spektakularną walkę z Joshuą lub Dubois, zapełnić arenę, zarobić dobre pieniądze i odejść w pięknym stylu, na własnych warunkach. Chisora zawsze potrafił zaskakiwać, ale jaką ścieżkę wybierze tym razem?
Zawartość
Derek Chisora i droga do tytułu IBF – czy jest szansa na walkę o mistrzostwo?
Zwycięstwo nad Otto Wallinem pozwoliło Dereckowi Chisorze awansować na drugie miejsce w rankingu IBF, co teoretycznie daje mu prawo do sięgnięcia po pas mistrzowski. Jednak w praktyce nie jest tak prosto. Obecnie tytuł należy do Oleksandra Usyka, a jego najbliższymi planami jest rewanż z Danielem Dubois lub walka z Josephem Parkerem. Nawet jeśli Usyk zdecyduje się pozostawić pas wolnym, istnieje duże prawdopodobieństwo, że federacja IBF zaplanuje walkę o tytuł między Duboisem a innym pretendentem, pomijając Chisorę. Głównym problemem jest to, że Chisora walczył już z Usykiem w 2020 roku i przegrał. Walka była zacięta, ale sędziowie jednogłośnie przyznali zwycięstwo Ukraińcowi.
W tamtym momencie Brytyjczyk był w lepszej formie niż teraz, ale nawet to nie wystarczyło. W ostatnich latach stoczył kilka trudnych walk, w tym przegrał z Tysonem Furym i Josephem Parkerem. W wieku 41 lat rywalizacja z elitą wagi ciężkiej staje się coraz trudniejsza, a wymagania fizyczne dają się we znaki nawet najbardziej doświadczonym zawodnikom. Chisora ma na swoim koncie 49 walk zawodowych i z każdym kolejnym wyjściem na ring walka o mistrzostwo staje się coraz mniej realna. Nawet jeśli Chisorze uda się w jakiś sposób zdobyć tytuł, czeka go trudna próba. Dubois, pomimo porażki z Usykiem, pozostaje jednym z najsilniejszych puncherów w dywizji.
Parker, który niedawno pokonał Deontaya Wildera, jest w najlepszej formie od lat. Chisora będzie musiał zmierzyć się z młodszymi, sprawniejszymi i silniejszymi przeciwnikami, co sprawi, że jego szanse na wygraną będą niezwykle nikłe. Oprócz czynników czysto sportowych, istnieją również względy promocyjne. W świecie boksu młodzi i obiecujący zawodnicy są zawsze priorytetem, natomiast weterani, nawet ci tak charyzmatyczni i popularni jak Chisora, często znajdują się na marginesie wyścigu o mistrzostwo. IBF słynie ze swoich surowych zasad, a jeśli Usyk rzeczywiście zwakuje tytuł, organizacja najprawdopodobniej zaplanuje walkę o pas między Duboisem i Parkerem, pozbawiając Chisonę szans na zdobycie tytułu.
Ale boks jest nieprzewidywalnym sportem i nie można wykluczyć nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jeśli Usyk opuści dywizję i dojdzie do przetasowań w rankingu, Chisora może znaleźć się na wygranej pozycji. W takim przypadku może uzyskać status tymczasowego pretendenta lub szansę na walkę kwalifikacyjną do walki o tytuł. Aby tego jednak dokonać, będzie musiał stoczyć przekonującą walkę z silnym przeciwnikiem, a na razie nie wiadomo, który z czołowych zawodników jest gotowy dać Chisorze taką szansę. Droga Chisory do tytułu pozostaje zatem niezwykle trudna i mało prawdopodobna. Aby zakwalifikować się do walki o mistrzostwo, musi nie tylko wykazać się znakomitą formą, ale także wyczekać odpowiedniego momentu. Na razie bardziej logiczną opcją wydaje się dla niego inna ścieżka - prestiżowa i dochodowa walka, która pozwoli mu zakończyć karierę na własnych warunkach.
Walka o pieniądze z Joshuą: jaki jest najlepszy wybór dla Chisory?
Jeśli Chisora nadal nie ma szans na walkę o tytuł, logicznym rozwiązaniem staje się walka o pieniądze. Idealnym przeciwnikiem jest Anthony Joshua. Taka walka przyciągnie uwagę widzów i przyniesie Chisorze dobre wynagrodzenie. Joshua przechodzi obecnie trudny okres w swojej karierze. Po porażkach z Aleksandrem Usykiem próbuje odzyskać swoją pozycję w światowym boksie. Odniósł już kilka zwycięstw, ale potrzebuje wielkiej walki, która pomoże mu w końcu odzyskać zaufanie kibiców. Pod tym względem Chisora wydaje się wygodną opcją: jego nazwisko jest znane, ma doświadczenie w walkach z czołowymi zawodnikami wagi ciężkiej, ale szczyt formy ma już za sobą. Oznacza to, że Joshua zmierzy się z poważnym przeciwnikiem, ale będzie narażony na mniejsze ryzyko.
Finansowy aspekt tej walki czyni ją jeszcze atrakcyjniejszą. Joshua pozostaje jedną z największych gwiazd boksu, a jego walki niezmiennie cieszą się zainteresowaniem i przynoszą ogromne zyski. Nawet jeśli Chisora nie zakwalifikuje się do walki o tytuł, walka z Joshuą przyniesie mu o wiele większe pieniądze niż np. walka z Dubois. Dla Dereka, który ma za sobą długą karierę, jest to szansa na odejście na własnych warunkach i zarobienie jak największej kwoty. Ponadto promotor Frank Warren wyraził już chęć zorganizowania walki Chisory z każdym dostępnym przeciwnikiem. To sprawia, że spotkanie z Joshuą jest bardziej niż realistyczne. Anthony również jest zainteresowany tą opcją. Po porażkach z Usykiem ważne jest dla niego starcie ze znanym, ale przewidywalnym przeciwnikiem, który zapewni rozrywkę, ale nie stworzy krytycznych problemów.
- Chisora na rozdrożu: walka o tytuł mało prawdopodobna, ale wielka walka wciąż możliwa
- Walka z Joshuą: Najbardziej logiczna opcja - wysokie honoraria, rozrywka, zainteresowanie publiczne.
- Sytuacja Joshuy: Po porażkach z Usykiem poszukuje wygodnego przeciwnika na swój powrót.
- Korzyść finansowa: Walka z Joshuą przyniesie Chisorze więcej niż spotkanie z Dubois.
- Zainteresowanie promotorów: Frank Warren jest gotowy zorganizować walkę, Joshua może być zainteresowany.
- Zmysł bokserski: Chisora jest agresywny, potrafi zrobić widowisko, ale raczej nie wygra.
- Ostatnia szansa: Nawet jeśli Chisora przegra, zakończy swoją karierę głośno i zyskownie.
Z bokserskiego punktu widzenia ta walka również wydaje się uzasadniona. Chisora znany jest z agresywnego stylu gry, twardych wymian i umiejętności narzucania brutalnego tempa. Joshua, mający silniejszy cios i lepszą technikę, najprawdopodobniej wygra, ale Chisora ma umiejętności, które mogą sprawić, że ta walka stanie się prawdziwym widowiskiem. Nawet jeśli przegra, nie wpłynie to na jego status. Pozostanie wojownikiem szanowanym za swoje spektakularne występy. A jeśli zdoła stawić czoła Joshuy, może dostać kolejną szansę na wielką walkę.
Walka z Joshuą wydaje się więc najbardziej opłacalną opcją. Przyniesie Chisorze solidne wynagrodzenie, wzbudzi zainteresowanie opinii publicznej i będzie godnym zakończeniem jego kariery. Pozostaje tylko pytanie, czy sam Joshua zgodzi się na tę walkę i jak szybko promotorzy zdołają dojść do porozumienia.
Opinie