MKOl przedstawił wyjaśnienia dotyczące sfałszowanych podpisów Rodczenkowa

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) wyjaśnił swoją odpowiedź skierowaną do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie (CAS) w sprawie sfałszowanych podpisów informatora Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) Grigorija Rodczenkowa w sprawie dożywotniej dyskwalifikacji byłego obywatela Rosji zespół biathlonistów Olga Zaitseva, Olga Vilukhina i Yana Romanova.

Wcześniej prawnik rosyjskich sportowców Andriej Panicz powiedział, że dokumenty, na których opierają się oskarżenia biathlonistów o łamanie przepisów antydopingowych, zawierają sfałszowane podpisy Rodczenkowa. W dwóch przypadkach podpis elektroniczny skopiowano z jednego źródła, a w siedmiu, jak ustalili eksperci, w imieniu Rodczenkowa podpisała się inna osoba.

MKOl przekazał CAS dokument poświadczony notarialnie, zgodnie z którym Rodczenkow nie podpisał osobiście żadnego z dokumentów, lecz potwierdza zgodę na użycie swojego podpisu elektronicznego.

„Dzisiaj MKOl dostarczył CAS poświadczone notarialnie oświadczenie dr Rodczenkowa, które potwierdza autentyczność wszystkich oświadczeń złożonych pod przysięgą w trakcie postępowania i które zostało zaakceptowane przez komisję” – oznajmił MKOl w oficjalnym oświadczeniu.

Wcześniej Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdyskwalifikował dożywotnio Zaitsevę, Romanową i Vilukhinę, a także pozbawił rosyjską drużynę srebrnego medalu olimpijskiego w Soczi 2014 w sztafecie kobiet oraz srebra zdobytego tam przez Vilukhinę w sprincie. W tej chwili znani sportowcy kwestionują tę decyzję, żądając jej ponownego rozpatrzenia i zadośćuczynienia od MKOl za szkody moralne.

Opinie