Jak niższy koszykarz Carter strzelił śmiercionośnego wsadu na Weissa Fredericka
Zabójczy wsad kończy karierę francuskiego koszykarza Weissa Fredericka. W 1999 roku wstąpił do National Basketball Association (NBA), a 25 września 2000 roku, po igrzyskach olimpijskich, miał zadebiutować w drużynie Nowego Jorku.
Jednak wcześniej Frederick musiał wykazać się na igrzyskach olimpijskich. Podczas meczu z USA nastąpił kluczowy moment w karierze koszykarza. Legendarny zawodnik 1,98 m Carter przechwycił piłkę, przeleciał nad głową Weissa o długości 2,18 m i wbił piłkę w górę. Tak, rzeczywiście przeskoczył ją podczas gry. Nawiasem mówiąc, Frederick ma 2 metry 18 centymetrów wzrostu. Media nazwały ten moment „zabójczym czołgiem”.
Opinie