Kobiecy wygląd. Reprezentacja Rosji została bez Aleksieja Szweda, koszykarza nr 1 w Europie

Co się stało?

24 listopada podczas jednego z momentów meczu Euroligi pomiędzy Zalgirisem a Khimkami Alexey Shved doznał kontuzji palca. Aleksiej rozegrał mecz do końca, jednak na podstawie wyników badań stwierdzono u niego złamanie paliczka bliższego małego palca lewej ręki. Zawodnikowi założono gips, przybliżony czas rekonwalescencji to miesiąc. Dlatego 30 listopada i 3 grudnia Shved nie będzie mógł pomóc drużynie narodowej, a nadchodzące mecze swojego klubu będzie oglądał z trybun.

Utrata klucza

To nie pierwszy raz, kiedy Szwed zostaje pominięty w kadrze narodowej.

Wieloletni konflikt pomiędzy FIBA ​​​​a Euroligą, niespójność kalendarzy oraz nakładanie się turniejów klubowych i rozgrywek drużyn narodowych wielokrotnie powodowały, że Aleksiej był pomijany w składzie. Główny trener rosyjskiej reprezentacji koszykówki Siergiej Bazarewicz ubolewa: „Kiedy zbierają się wszyscy najlepsi, jesteśmy jedną z najlepszych drużyn w Europie, ale nigdy nie byliśmy w optymalnym składzie”.

We wrześniu 2018 roku główny trener zauważył: „Jeśli chodzi o koszykówkę, z tego, co widzę na treningach, w niektórych aspektach gry, on (Szwed) stał się mądrzejszy. Niektórych rzeczy nie widać z zewnątrz, gołym okiem. Ale naprawdę podoba mi się to, co widzę.

Sam Szwed tak opisuje zmiany: „Generalnie z roku na rok czuję, że staję się tylko silniejszy i mądrzejszy pod każdym względem. W tym koszykówka. Kilka lat temu zacząłem zauważać, jak zmienia się moja gra, jak zacząłem inaczej myśleć na korcie.

Sezon 2018/2019 pokazał, że Shved stał się graczem bardziej „zespołowym”; nadal woli być przy piłce, ale nie zakrywa się już kocem. Nie musi już udowadniać, kto jest główną gwiazdą na korcie, to już jest jasne dla wszystkich. Jego zdolności snajperskie nigdzie nie zniknęły, w grze jeden na jednego jest jednym z najlepszych, jego podań wciąż nie może powstrzymać dwóch lub trzech przeciwników, ale tkanie przebiegłych „szwedzkich” sieci stało się jeszcze bardziej skomplikowane i , co najważniejsze, skuteczne dla zespołu.

Jeśli mi nie wierzysz, spójrz, ile asyst daje Alexey w każdym meczu. Jednak statystyki uwzględniają tylko asysty, które skutkują zdobytymi punktami. Gdyby można było policzyć potencjalnie skuteczne podania, których partnerzy Shveda nie byli w stanie wykorzystać, jego występ w październiku i listopadzie 2018 roku byłby po prostu niebotyczny.

Po wiadomości o nieobecności Szweda w meczach reprezentacji Bazarevich mówi o tym samym: „Oczywiście, to nieprzyjemna wiadomość. Aleksiej jest dziś najlepszym koszykarzem nie tylko w Rosji, ale prawdopodobnie także w Europie. Pozostawienie bez takiego zawodnika w ważnych meczach kwalifikacyjnych to duża strata dla zespołu.

MVP

Porażka zespołu jest rzeczywiście bardzo bolesna, biorąc pod uwagę, że Szwed jest w doskonałej formie, a jesienią pokazał fenomenalną formę.

W Eurolidze Szwed przez dwie kolejki z rzędu uznawany był za MVP turnieju. Wskaźniki 8. rundy: 22 punkty, 6 asyst, PIR (wskaźnik użyteczności) – 30; Wskaźniki IX rundy: 9 punktów, 25 asyst, PIR – 10.

W październikowych meczach VTB United League Alexey Shved zdobywał 22,5 punktu na mecz, zaliczył 8,3 asyst, miał 3,8 zbiórki i wykazał się skutecznością na poziomie 20,8 punktu.

5 najważniejszych faktów na temat Aleksieja Shveda

Duch koszykówki

Rodzice Aleksieja są trenerami koszykówki. Victor Shved mówi o swoich dzieciach: „Wszystkie urodziły się z piłką. Do piątego miesiąca ciąży moja mama grała w koszykówkę zarówno z Lyoshą, jak i Zhenyą. Potem urodziła i trzy tygodnie później znów wyszła na plac zabaw. Wszystko jest we krwi, genach. Nie zmuszałem go, po prostu żył w środowisku, w którym nie można było nie grać w koszykówkę. Zabieraliśmy go na wszystkie mecze. Miał pół roku i został zabrany do Polski na turniej Twin Cities. Nie mogłam jeszcze chodzić. Na środku umieszczono piłkę do koszykówki, a sędziowie odsunęli się. Lyosha wyrwał mu się z rąk, czołgał się i przyjął piłkę.

Starsza siostra Evgenia Nikonova (Szwedka) to wicemistrzyni świata i Europy, uczestniczka dwóch igrzysk olimpijskich jako członkini reprezentacji Rosji w koszykówce, obecnie trenerka koszykówki, druga siostra Shveda, Victoria Timofeeva (Szwedka) - grała w reprezentacji Rosji zespół młodzieżowy, obecnie pełni funkcję dyrektora szkoły języka angielskiego dla dzieci i dorosłych.

Kiedy Aleksiej miał siedem lat, jego ojciec porzucił karierę trenerską w klubie w Europie i dostał pracę w Młodzieżowej Szkole Sportowej w Biełgorodzie, aby trenować syna i wychowywać go na czołowego zawodnika, a Shved Jr. już wiedział na pewno, że jego cel miał grać w NBA.

Spełniły się marzenia ojca i syna.

„Bez słodyczy, nie Shved”

Bez pracy, jak mówią, nie można złowić ryby ze stawu. Gwiazda rosyjskiego koszykówki przyznaje: „Moi rodzice zawsze powtarzali, że nic nie przychodzi łatwo. Wszystko trzeba osiągnąć ciężką pracą, a wszystko w tym życiu jest trudne, jeśli chcesz osiągnąć jakiś wspaniały wynik. I tak to było."

Po sezonie 2015/2016 i otrzymaniu tytułu najlepszego koszykarza VTB United League, Shved wypuścił promocyjną linię własnej marki - trzy rodzaje T-shirtów oraz koszulkę koszykarską z oryginalnymi nadrukami, a także czapki.

Według żony Aleksieja głównym czynnikiem była chęć osobistego promowania Shveda i koszykówki w Rosji: „W Moskwie Lyosha i ja poszliśmy do sklepu z odzieżą sportową i byłem zaskoczony. Z ośmiu sprzedawców w sklepie sportowym żaden nie rozpoznał twarzy najlepszego rosyjskiego koszykarza, brązowego medalisty olimpijskiego. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w NBA, gdzie Lyosha grał przez trzy lata. Dlatego pojawił się pomysł, aby stworzyć kolekcję mojego męża i promować własną markę i ogólnie koszykówkę.

Żona Aleksieja Szweda

Przyszli małżonkowie poznali się, gdy 17-letnia Szwedka dołączyła do CSKA, a Anastasia Ziaditdinova była członkinią grupy wsparcia stołecznego klubu.

Para mieszkała razem przez siedem lat, zanim sformalizowali swój związek i świętowali ślub w 2015 roku.

Skrócona wersja utworu (pełny format to około 3,5 minuty) została wykorzystana do ogłoszenia play-offów sezonu VTB United League 2017/2018.

Chimkom nie udało się zdobyć Pucharu, przegrywając w ostatniej serii z CSKA, ale Szwed pozostał w Rosji, więc przed drużyną Regionu Moskiewskiego jeszcze długa droga. Główna rosyjska bitwa sezonu właśnie się rozpoczęła i jak dotąd oba kluby mają na swoim koncie osiem zwycięstw i są niepokonane.

Kontrakty w Rosji

Alexey Shved spędził trzy lata w NBA, grając w Minnesocie, Houston, Filadelfii i Nowym Jorku. W 2015 roku koszykarz zdecydował się kontynuować karierę w Rosji i podpisał kontrakt z Chimkami za 3,4 mln euro.

Latem 2017 roku Shved mógł wrócić do NBA; otrzymał oferty z Nowego Orleanu, Minnesoty, Memphis i Phoenix z pułapem 4 milionów dolarów rocznie.

Szwed pozostał jednak w Rosji, podpisując umowę z Chimkami do końca sezonu 2019/2020. Kwota kontraktu nie jest ujawniana, a Aleksiej odpowiada ciekawskim: „Powiedz mi, czy ktoś widział mój kontrakt czy co? Mogę teraz powiedzieć, że moja pensja wynosi 20 milionów – i wszyscy będą o tym mówić? Wchodzę na stronę i pracuję. Jeśli coś mam, to znaczy, że na to zapracowałem. Zamiast liczyć pieniądze, lepiej przychodzić na moje mecze. I nie tylko moje, koszykówka w ogóle. Niech wszyscy przyjdą na koszykówkę i zobaczą, że to najlepsza gra w piłkę”.

Opinie